W tym roku tak się ułożyło, że mogę mieć trzy tygodnie urlopu. Zastępstwo zapewnione (Zolinka) Tomek w domu, Grześ na obóz, a potem do taty - taki plan był.
Okazało się, że obóz sportowy dla starszych nie wypalił. Możemy się wkurzać, ale nic poza tym. Zaplanowaliśmy romantyczny wypad na Słowację na 5 dni, wszystko zarezerwowane, a potem zawód w oczach Grześka, że jedziemy bez niego. Tomek powiedział, że nie ma problemu, jeśli tylko Sołtys się zgodzi (to jego czas) to zabierzemy młodego.
Z noclegiem nie było problemu (dostawią łóżko) i tylko trzeba było kupić nowe buty. W zeszłym roku Grzesiu pożyczył od Toli (nr 36)w tym roku trzeba było kupić nr 39!
Mamy już zaplanowane trasy i szykujemy się na wędrowanie, ruszamy 25 lipca i liczymy, że pogoda da nam odetchnąć.
A tu wczoraj ...padła klima ;/ Mówiłam, że po ostatniej wizycie w warsztacie, gdzie zostawiliśmy moje dwie wypłaty, nie pokażę się tam zbyt szybko. Niestety. Jedyny plus, że dla stałych klientów znaleźli dodatkowy czas i robią.
Wizyty w przychodni przyszpitalnej wolałam nie przekładać. Najgorsze wykluczone, resztę leczymy. Po drodze zahaczyłam o KIND i oddałam aparaty słuchowe do konserwacji i naprawy. Jeden głośnik do wymiany.
Cóż... Podróż kilkoma autobusami mnie wykończyła, zwłaszcza gdy stawałam obok kobiet, którym się wydaje, że im więcej zapachu tym lepiej, albo , co gorsza, mężczyzn, którzy wczorajszego kaca i brak prysznica chcą zrekompensować dezodorantem, czy wodą kolońską :((
Teraz siedzę sobie przed wentylatorem i odpoczywam.
I żal mi Mili, która nie może znaleźć sobie miejsca i tylko leży na naszym łóżku , szczęśliwa, że nikt jej nie przepędza.
😍 na nic więcej nie mam siły 🤣
OdpowiedzUsuńmasz basen?
UsuńNie. I jeszcze zaprawy robiłam. Jestem ugotowana. I będę upieczona, bo bułeczki z borówkami zrobię 🤣
UsuńZaprawy?w taki gorąc?chcesz się przekonać, jak jest w piekle??🤣a tych bułeczek z borówkami Ci nie daruję 🤣🤣🤣
UsuńAle jak wyciągnę zimą, to będą mniam, mniam.
UsuńOj chyba masz nowy piekarnik. Mogę dać przepis 🤣
Dawaj😃
UsuńOdpoczniesz nateszcie🙂A Mili sie nie dziwie- wygodnie!
OdpowiedzUsuńA gdzie tam! Tomek każe szykować rękawice!widziałam te trasy,które wybrał,to będzie i intensywny wyjazd😃Ale jak wyjedzie może będzie pogoda,żeby poleżeć na sopockiej plaży 😃
UsuńUdanej laby życzę!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, 😃
UsuńUdanego wypoczynku. Trzy tygodnie to sporo urlopowania się ;)
OdpowiedzUsuńNa urlopie czas mija szybciej😃za szybko! dzięki
UsuńU mnie dzisiaj 18 stopni i leje. To zaraz do Was dojdzie.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych gór, wiesz? My zaraz pędzimy do Polski, do domu, nad morze. Na góry w tym roku nie ma czasu😔
Niech dojdzie! W górach mogę mieć chłodniej.Pokochalam góry bardziej niż morze,zwłaszcza latem😃 buziaki dla Was😉
UsuńMówiłam, że pokochasz góry 🤣
UsuńBo góry, to góry😀 Ostatnio tęsknię też za moją wyspą i morzem chociaż chyba chyba nie histeryczne, bo nad Morze Północne jeszcze nie dotarłam🙃
UsuńMusiałam wyjść i po drodze wypatrzyłam dziś ziające ptaki. Serio, kawki i wrony z rozdziawionymi dziobami. Jak pieski....
OdpowiedzUsuńFajnie, ze sie przypomnialas! Szczerze mowiac, to jakos zapomnialam wpisac nowego adresu i wylecial mi z glowy. :D A ostatnio komentuje glownie wchodzac po liscie blogow, srednio raz na miesiac. :D
OdpowiedzUsuń