Bo to przecież niemożliwe, żeby minęło tyle czasu!
Koniec głównego remontu, koniec szkoły.
Dziś koleżanka mnie zapytała, czy się pogniewaliśmy , że jej zamknęłam dostęp do bloga.Tamtego!
I co mam zrobić? Rzucić pisania całkiem się nie da. Nowy adres miał zacząć nową historię, ale coś czytelników mało (albo komentujących) Z jednej strony nic dziwnego, przecież prawie mnie tu nie ma. Z drugiej może już nic ciekawego nie piszę.
Nie umiem pisać tylko dla siebie - choć i to ważne, bo jednak pewne rzeczy wiem, gdzie znaleźć.
Może mnie będzie więcej i częściej ;D
Ja też się już martwiłam, że remont cię pochłonął . Pisz! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńW pewien sposób pochłonął 😃
UsuńTeraz siadam,podziwiam, delektuję się efektem.W życiu nie miałam tak pięknie. Pozdrawiam 😃
Ogórkowy sezon!
OdpowiedzUsuńRacja...ale zaraz urlop,wyjazd😃a jeszcze o Neapolu muszę! O Wezuwiuszu😃
UsuńJa swojego blogspota zamknęłam i przeniosłam się w inne miejsce, ale ciebie czytam zawsze! I obiecuję się tu odzywać bo wiem że to dla ciebie ważne!
OdpowiedzUsuńKomentarz pisała niezalogowana Noelka😁
UsuńWidziałam na FB😉buziaki
UsuńZawsze Ci mówię, że masz lekkie pióro ! Pisz, my będziemy czytać i komentować ! Jak Ciebie mało, to i nas mało. Czekamy z niecierpliwością na nowe posty !
OdpowiedzUsuńMam dobre postanowienie,🤔😀😃😉
UsuńCzas pędzi jak szalony! A Ty pisz, dużo, mało, ale pisz!
OdpowiedzUsuńTo ja, Olga.
UsuńOlga❤️
UsuńKurde, a nie wystarczy, że czytam? Nienawidzę pisać:(
OdpowiedzUsuńCzytasz?😃😃😃no widzisz,a ja widzę ścianę.i kilku wiernych.Choc zdaje sobie sprawę,że są też tacy,którzy nigdy nie komentowali,więc nawet nie wiem,że istnieją 😃
UsuńWiem, rozumiem. Miło jest człowiekowi jak widzi odzew. Poprawię się, ale tylko trochę:).
Usuńdziękuję , doceniam;D
UsuńTeż czytam😀. Masz lekkie i ciekawe pióro, pozdrawiam🙂
OdpowiedzUsuńI kto czyta?🤔😀dzięki,pozdrawiam
UsuńSopocianka 😉
Usuńooo, miło ;D
UsuńMisia! No wreszcie🙂A jakies malutkie foto po remoncie🤔? Czas tak pedzi,ze podejrzewa, że Ziemia zaczęla się krecic szybciej! Milego dnia!
OdpowiedzUsuńkurczę, przemyślę choć jedną ;D:D ściskam
Usuńja też czytam i oczekuję nowych wiadomości, też obiecuję, że będę komentować . Pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńRenato, skąd Cię przywiało? Lubię poznawać moich czytelników;D
UsuńDylemat piszących - czy jest jeszcze dla kogo ?
OdpowiedzUsuńTo normalne, wiem to po sobie. Pozdrawiam
Proszę nie rezygnować!!! Duża strata by była. Cudownie Pan pisze.
UsuńAntoni! Nie wyobrażam sobie przestrzeni blogowej bez Ciebie ;D
Usuńpozdrawiam
Czytamy!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMietek
Uściski dla Ciebie i żony ;D
UsuńA ja jakoś lubię dla siebie, bo wszystko tak szybko ucieka z pamięci... a jeśli przy okazji ktoś przeczyta, to tyż piknie 😁
OdpowiedzUsuńkurczę, niby jasna sprawa, a dopiero teraz mnie olśniło. Robi się blog podróżniczy - fakt, będę mieć tu wszystko pod ręką!
Usuń😁
UsuńEj, ja też Ciebie czytam. Pisz jak najczęściej 😊😊
OdpowiedzUsuńcześć Kasiu ;D
UsuńW wakacje nieco się człowiekowi nie chce. A pisać to już w ogóle. Dlatego ja ustawiam sobie (w chwilach jak mi się chce) posty do publikacji, jak przychodzi chwila publikacji wciskam jeden przycisk i gotowe. Bo mam pewne zobowiązania ,,recenzenckie". :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com
to jest myśl ;D machnę od razu pięć i od czasu do czasu wrzucę ;D pozdrawiam
UsuńBo ja pamiętałam stara nazwę, a ta nowa niby taka prosta, i pamiętam że coś z malinami, ale co dokładnie to już nie :)
OdpowiedzUsuń