poniedziałek, 9 stycznia 2023

La Orotava

 Na dzisiaj zaplanowaliśmy zwiedzanie Orotavy.

To  kolonialne miasto,  którego uliczki wyglądają jak plan filmowy,a  są tak strome że właściwie się po nich wspina, a nie chodzi. 

Wcześniej wypisałam sobie kilka miejsc które koniecznie trzeba zobaczyć.

1.Najpiękniejszy kościół- Iglesia de la Conception. Tę świątynię wyróżnia piękna kopuła mieniąca się w słońcu różowym tynkiem i czerwonymi dachówkami, niestety była zamknięta.


2.Casa de Los Balkones to najsłynniejsza rezydencja reprezentującą tradycyjną kanaryjską architekturę barkową z 1632 roku.

Z ciekawością porównywałam stare i nowoczesne balkony.























3.Hijuela del  Botanico - to Ogrody zbudowane w XVIII wieku Które zajmują powiezchnię blisko 4000m2 A jak robiłam notatki zapisałam że to niewielki Ogród Botaniczny i w zasadzie chciałam tylko zobaczyć smocze drzewo. Miłe zaskoczenie.





























4.Ogrody Viktorii- ma formę wielopoziomowych tarasów z mnóstwem barwnych kwiatów i licznymi fontannami.Jego centralnym punktem jest mauzoleum Diego de Pinte, wsparte na ośmiu kolumnach, zbudowane w stylu korynckim, z białego marmuru. Na jego drzwiach widnieje symbol Omegi. Markiz przynależał do loży masońskiej, datego na początku odmówiono mu chrześcijańskiego pochówku.Z inicjatywy jego matki wzniesiono w ogrodach mauzoleum, ale później pochowano go w innym miejscu i mauzoleum stoi puste.









Widok na dwie wieże głównego kościoła oraz kopułę, a w oddali na ocean jest niesamowity.

Wracając zjechaliśmy na plażę, bo moi panowie chcieli popływać. Niestety plaża była zamknięta, a fale takie, że pływanie i tak byłoby niebezpieczne.





W związku z tym wypiliśmy tylko kawę i pyszne ciasto.




Na 

A mandarynki najsłodsze jakie  w życiu jadłam!


Niestety pierwsze zdjęcia trochę misz nasz😉Ale znajdziecie i balkony i urokliwe uliczki i kolorowe budynki.

13 komentarzy:

  1. Ale skrupulatny z Ciebie kronikarz. Kontynuuj! Czuję się, jakobym tam też była. Przyjemności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo już nie raz tak było, że potem się dużo rzeczy zapomina. Dlatego postanowiłam że chociaż powrzucam sobie zdjęcia i cokolwiek napisze ,żeby pamiętać

      Usuń
  2. Widzę że zero plażingu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne chwile. Jednak pamiętajcie też o odpoczynku !

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia i piękne miejsca.Hiszpania skradła moje serce.Na wyspy Kanaryjskie jeszcze nie dotarliśmy,ale Majorka jest w naszych planach na jesień. Bardzo podoba mi się otwartość i uśmiech na twarzach Hiszpanów. Zwiedzajcie dalej, delektując się pięknem krajobrazu i smakiem hiszpańskich trunków,a dla nas czytaczy bloga zróbcie piękne zdjęcia 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mnie oczy bolą od patrzenia!Lubię w nowym miejscu widzieć dużo.codziennie robimy okoł 15 tys kroków ,odpocznę po wakacjach 😁

      Usuń
  5. Jak klimatycznie na tych wąskich uliczkach i ciepło się zrobiło, gdy oglądać można w styczniu tyle kwiatów i zieleni, a smocze drzewo i strelicja podbiły moje serce. Żałuję, że nie mam skrzydeł, bo każdą zimę dałoby się przeżyć w jakimś ciepłym kraju.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzę,żeby móc jeździć na zimę do ciepłych krajow!Doceniam bardzo,że mogę.

      Usuń
  6. no piękno przyrody i mnie zachwyciło ) pisz pisz kochana bo ci ucieknie a tak zawsze możesz wrócić do tych wspomnień. Ja sobie robię aktualnie bloga podróżniczego. miedzy innymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak postanowiłam-pisac na bieżąco ,żeby nie zapomnieć.😃😃ależ nam szczęście 🫠

      Usuń